poniedziałek, 28 kwietnia 2014

zapiekanka z makaronem, kiełbasą chorizo i serami

Tym razem przepis na danie, w którym zapiekłam wszystkie moje ulubione smaki. Uwielbiam zapiekanki, mam nadzieję, że ta propozycja przypadnie Wam do gustu.

Na początek zdjęcie:

zapiekanka z makaronem
Poniżej składniki, które zapiekłam pod kołderką z mozzarelli, niebieskiego i żółtego sera:
  • makaron - 3 garści (u mnie świderki)
  • chorizo - 4 plastry
  • kapary - 12 sztuk
  • czarne oliwki - 10 sztuk
  • suszone pomidory - 3 sztuki
  • zielone pesto - 2 łyżki
  • 1 średnia cebula
  • 1 kulka mozzarelli
  • kawałeczek niebieskiego sera (u mnie lazur)
  • kawałeczek żółtego sera
  • przyprawy do smaku
Przygotowanie:
  • nastawiamy wodę na makaron i sam makaron gotujemy dosłownie 3-4 minuty
  • chorizo kroimy na drobną kostkę i wrzucamy na rozgrzaną patelnię, po chwili zdejmujemy do naczynia do zapiekania
  • w oliwie po chorizo smażymy drobno pokrojoną cebulę, dokładamy do naczynia
  • do naczynia dodajemy czarne oliwki w całości, kapary, pokrojone suszone pomidory i 2 łyżki zielonego pesto
  • całość mieszamy
  • dokładamy podgotowany makaron, dokładnie mieszamy wszystkie składniki
  • na wierzchu układamy kawałeczki niebieskiego sera, mozzarellę i niewielką ilość żółtego sera startego na tarce z dużymi oczkami
  • całość wkładamy na 15-20 minut do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni
Propozycja na obiad bądź kolację. Przepis jest na porcję dla dwóch osób, choć na upartego jedna dobrze głodna dałaby radę :)


zapiekanka z makaronem i chorizo
Smacznego!

wtorek, 22 kwietnia 2014

mój przysmak dzieciństwa: blok czekoladowy

Pewnie nie raz jedliście, a na hasło BLOK CZEKOLADOWY macie uśmiech na buzi :) Oj tak i u mnie tak jest! Nigdy nie zapomnę tego smaku, poznanego w dzieciństwie - to też jeden z powodów dlaczego powtarzam go od czasu do czasu i serwuję w moim domu.

Poniżej przepis na blok czekoladowy wg przepisu od mojej Mamy.



Składniki:
  • 1/2 kostki margaryny
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1/3 szklanki wody
  • 4 łyżki kakao
  • 1 i 1/2 szklanki mleka w proszku
  • 10 dkg mieszanki orzechów (ja dodałam mieszankę orzechów i owoców: żurawina, rodzynki, orzechy włoskie, nerkowca, laskowe, ziemne - pamiętajcie by nie była to słona mieszanka)
  • 10 dkg herbatników

Przygotowanie:

Margarynę, cukier, wodę i kakao wkładamy do garnka z grubym dnem i podgrzewamy na niewielkim ogniu co chwilę mieszając. Wszystkie składniki muszą się połączyć.

Przygotowujemy herbatniki i orzechy -  ciastka łamiemy na kawałki, a orzechy - jeśli mamy bardzo duże kawałki kroimy na mniejsze. Mieszamy składniki ze sobą.

Następnie zdejmujemy garnek z ognia - dosypujemy mleko w proszku i dokładnie mieszamy. Bez gazu będzie nam się zastygało, dlatego proponuję w razie czego delikatnie podgrzewać i szybko mieszać.

Gdy całe mleko jest dokładnie wymieszane - dodajemy partiami nasze orzechy i herbatniki. Dodajemy - mieszamy i tak do wyczerpania składników.

Jeśli wszystkie składniki mamy połączone, naszą masę wylewamy do naczynia, które wyścielamy folią spożywczą (aluminiowa się przyklei, musi być ta przezroczysta), jest to bardzo ważny punkt.

Następnie ugniatamy i wyrównujemy, przykrywamy folią i wkładamy naczynie do lodówki na kilka godzin. Dla bardziej niecierpliwych - można włożyć do zamrażalnika :)

Poniżej zdjęcia i etapy robienia. Gotowy blok przechowujemy w lodówce. Wytrzyma spokojnie jakiś czas, choć nie jestem w stanie powiedzieć ile, bo u mnie zjada się go w 2, góra 3 dni po zrobieniu!


do masy dodałam herbatniki i orzechy - całość dokładnie wymieszałam





naczynie wyścielone folią spożywczą wypełniłam masą, następnie przykrywamy je folią jeszcze na górze


blok po kilku godzinach w lodówce prezentuje się tak właśnie :)
Muszę dodać, że żadna czekolada nie smakuje tak, jak mój własny blok czekoladowy! Każdy kto spróbuje zawsze potwierdza: jest genialny! :)

Smacznego!

sobota, 19 kwietnia 2014

Życzenia Świąteczne


Spokojnych, zdrowych, rodzinnych
 i pysznych Świąt Wielkiej Nocy życzę Wam!




Pozdrawiam słonecznie!
Ania

świeży koktajl na bazie napoju aloesowego

Moja dzisiejsza propozycja to koktajl na bazie napoju aloesowego z cząstkami aloesu.

Robiłam pierwszy raz w życiu, w zasadzie spontanicznie, ale wyszedł pyszny, dlatego też dzielę się z Wami tym pomysłem.

Kolor może nie przekonuje ;) ale uwierzcie, smak wynagrodzi kolor!

koktajl na bazie napoju aloesowego
Składniki (na 2 szklanki):
  • puszka napoju z cząstkami aloesu - 240 ml
  • 2 mandarynki
  • 1 pomarańcza
  • 1/2 awokado
Mandarynki i pomarańczę obieramy, usuwamy pestki (jeśli są), ale nie usuwamy błonek zbyt dokładnie, w końcu w nich jest sporo błonnika. Cząstki owoców wkładamy do naczynia. Połówkę awokado dodajemy do reszty składników, podlewamy napojem z aloesu i miksujemy. Gotowe!




Smacznego!

piątek, 18 kwietnia 2014

makaron ze szpinakiem i łososiem

Uwielbiam dania z makaronem! Pisałam to już pewnie nie raz, ale nic nie poradzę na to, że tak jest :) Dania takie są łatwe, szybkie w przygotowaniu i prawie zawsze mamy w domu składniki, z których możemy wyczarować posiłek.

Poniżej makaron ze szpinakiem i niewielką ilością łososia.

makaron ze szpinakiem
Danie chciałam bardzo odchudzić i chyba mi się udało, poniżej składniki:
  • 1 opakowanie mrożonego szpinaku (można użyć świeżego, ja po prostu w domu miałam mrożony)
  • 100 gram łososia wędzonego
  • 1 opakowanie małego jogurtu naturalnego (można użyć śmietanki bądź serka mascarpone)
  • 3-4 ząbki czosnku
  • 1 łyżka oleju, oliwy - ja użyłam łyżki oleju rzepakowego
  • makaron - ja użyłam pełnoziarnistego
  • przyprawy do smaku: sól, pieprz, czosnek
  • parmezan
Ten przepis jest bardzo łatwy i szybki w wykonaniu.

Z zamrażalnika wyjmujemy szpinak i zaczynamy od nastawienia wody na makaron, w czasie gdy się gotuje kroimy w plasterki czosnek i wrzucamy na patelnię z łyżką oleju rzepakowego. Podsmażamy. Dodajemy szpinak, mieszamy - żeby szybciej się rozmroził. Wrzucamy makaron na posoloną gotującą się wodę. Do naszego szpinaku z czosnkiem dodajemy drobno pokrojonego łososia i wszystko dokładnie mieszamy. Przyprawiamy solą i pieprzem oraz w miarę potrzeby czosnkiem granulowanym - ja użyłam kolorowego. Ugotowany makaron dokładamy do naszego szpinaku, mieszamy dokładnie. Wyłączamy gaz i dodajemy jogurt naturalny. Mieszamy jeszcze raz.

makaron ze szpinakiem jeszcze na patelni


I wykładamy na talerze. Na wierzch możemy posypać parmezanem. Najbardziej wyczuwalny smak to czosnek i szpinak. Łosoś delikatnie podkręca smak. Pyszne!

Smacznego!



czwartek, 17 kwietnia 2014

samo zdrowie, czyli sałatka z twarogiem, łososiem i awokado

Dzisiaj nieco zwariowany, zaskakujący pomysł na sałatkę, która nie była zaplanowana, zamierzona. W zasadzie miałam ochotę na łososia, a cała reszta dodatków to przypadek, który zdecydowanie przypadł mi do gustu, a sałatka jeszcze zagości na moim stole.

Sałatka z wędzonym łososiem, awokado i twarogiem.

sałatka z wędzonym łososiem
 Składniki:
  • wędzony łosoś - 50 gram
  • 1 szalotka
  • 2 plasterki (1cm) białego, chudego sera
  • 1/2 awokado
  • przyprawy do smaku; ja użyłam też świeżych ziół: bazylia i lubczyk
 Przygotowanie:
  • łososia kroimy na drobne kawałki, dodajemy pokrojony na kawałki biały ser, następnie pokrojoną w piórka szalotkę i kawałki - wyjęte łyżką ze skórki - awokado
  • całość przyprawiamy, posypujemy ziołami, możemy polać oliwą - choć ja stwierdziłam, że i awokado i łosoś dadzą mi już sporą dawkę tłuszczu, zdrowego, ale jednak
  • gotowe!
Skąd się wziął pomysł na połączenie łososia i białego sera? W sumie, skoro roladki z łososia z serkiem do smarowania z ziołami typu almette mi smakują, to dlaczego zwykły twaróg miałby nie smakować? Reszta dodatków dobrana na zasadzie - powinno się zgrać. I zgrało. Bardzo ciekawy smak na szybką kolację. Sałatkę zjadłam z kromką razowego chleba.

Smacznego!

poniedziałek, 14 kwietnia 2014

zielona zupa: zupa-krem z zielonego groszku

Poniżej przepis na zieloną zupę-krem z mrożonego groszku. Robi się bardzo szybko, smakuje bardzo dobrze, wygląda przepięknie.
Zupę podałam z grzankami z ciabatty posmarowanej czosnkiem, wraz z serem żółtym i suszonymi pomidorami.

Poniżej zdjęcie dla smaku, a pod zdjęciem składniki i sposób wykonania.

Mam nadzieję, że kogoś zainspiruję :)

zupa z groszku i kropkami z jogurtu naturalnego

Składniki (porcja dla 4 osób):
  • 2 opakowania mrożonego zielonego groszku
  • 2 średnie cebule
  • 2-3 ząbki czosnku
  • jogurt do zabielenia
  • sok z połowy limonki
  • olej/oliwa - 1 łyżka
  • bulion lub kostka rosołowa
  • przyprawy do smaku: kminek, sól, pieprz ziołowy
  • pieczywo na grzankę wraz z dodatkami
Przygotowanie:
  • cebulę pokrojoną w piórka wraz z czosnkiem pokrojonym w plasterki szklimy na łyżce oleju w garnku z grubym dnem, delikatnie solimy i dodajemy trochę kminku (w smaku nie będzie go czuć, a nie będziemy mieć tzw. wzdęć)
  • dodajemy groszek i w moim przypadku kostkę rosołową i wszystko chwilę mieszamy
  • zalewamy wodą - tak by przykryć całość, około 1 cm ponad składniki
  • gotujemy - gotuje się szybko, bo około 10 minut
  • zdejmujemy z kuchenki i używamy blendera, można przetrzeć przez sito, ja ze względu na moją wygodę, używałam blendera nieco dłużej i sito nie było już potrzebne
  • jeszcze raz wstawiamy na gaz, mieszamy, próbujemy i przyprawiamy, dodajemy też sok z połowy limonki
  • gotowe!
Smak zupy jest dość słodki, przełamie ją nieco jogurt naturalny, wiejska, kwaśna śmietana byłaby o niebo lepsza, ale pilnuję kalorii, dlatego też jogurt wygrał w moim wydaniu zupy. Grzanki, z suszonym pomidorem nieco równoważyły smak zupy. Taka zielona zupa to fajny pomysł na kolację.

Bardzo ciekawy smak, super zielony kolor, polecam spróbować!
Kiedyś już pokazywałam Wam pomysł na inną zieloną zupę, z fasolki szparagowej - przepis znajdziecie TUTAJ


Drugiego dnia zupę podkręciłam dosypując chili i suszonych pomidorów w proszku. Na wierzch starłam nieco parmezanu. Całość wyszła przepysznie.


zupa z groszku

Smacznego!

niedziela, 13 kwietnia 2014

jajko faszerowane szynką, serkiem i szalotką - propozycja na zbliżającą się Wielkanoc

Poniżej kolejna propozycja na faszerowane jajko, ostatnio pokazywałam Wam jajo faszerowane łososiem TUTAJ

Tym razem jajo faszerowane szynką, serkiem typu almette z ziołami, szalotką, rzeżuchą, kaparami i żółtkiem.
Poniżej foto, a pod zdjęciem składniki na prosty i szybki przepis:


jajo faszerowane szynką i serkiem almette z ziołami
Składniki na 8 połówek:
  • 4 jajka ugotowane na twardo
  • 5 plasterków szynki
  • kilka kaparów
  • 1 szalotka
  • 3 łyżki serka typu almette z ziołami
  • rzeżucha, przyprawy do smaku
Przygotowanie:
  • gotujemy jajka na twardo
  • w tym czasie przygotowujemy nasz farsz: kroimy bardzo drobno: szalotkę i kapary, szynkę kroimy w drobną kostkę, wszystko dodajemy do miseczki
  • następnie dodajemy rzeżuchę, przyprawy (sól, pieprz obowiązkowo) i serek typu almette
 
farsz: serek, szynka, szalotka, kapary, rzeżucha

  • następnie obieramy nasze jajka i wyjmujemy z nich żółtko, które dodajemy do naszego farszu
  • proponuję wykroić z jajka nieco więcej niż samo żółtko, będzie więcej miejsca na farsz, wykrojone białko, dodajemy również do farszu (ja robiłam to łyżeczką)
  • mieszamy wszystko dokładnie, próbujemy i jak trzeba przyprawiamy
  • wypełniamy połówki jajek, posypujemy rzeżuchą



jajo faszerowane

Całość gotowa. Jest to propozycja na inne niż polane majonezem jajo na twardo. Przepis możecie wykorzystać podczas zbliżających się Świąt, bądź jako przystawka na co dzień.

Smacznego!

sobota, 12 kwietnia 2014

kotlet mielony w bułce - coś a'la hamburger

Szybka kolacja, domowy hamburger, kanapka, czy po prostu kotlet mielony w bułce.

Nie lubię zwykłych, tradycyjnych mielonych. Być może to trauma z dzieciństwa albo fanaberia. Tak czy siak zwykłych mielonych nie lubię i nie jadam. Lubię za to mielone a'la ja. Pieczone w piekarniku, z otrębami zamiast bułki. Często z innymi dziwnymi składnikami. Poniżej przepis na jedną z moich wersji kotleta - jest ich wiele, bo praktycznie za każdym razem wychodzi inaczej. Głównie ze względu na składniki, bądź ich brak :)

składniki na kotleta:
- dobrej jakości mięso mielone (ja użyłam wołowego)
- przyprawy do smaku
- jajko
- otręby

przygotowanie kotleta:

- mięso mielone wymieszać z przyprawami, jajkiem, otrębami
- formować kotlety, dość płaskie
- kotlety układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia
- wstawić do nagrzanego do 180-200 stopni piekarnika
- piec około 15-20 minut

podawanie:

- tym razem w bułce, z serem żółtym, ogórkiem kiszonym, sałatą i majonezem
- bułkę można przypiec w piekarniku


domowy hamburger
Jest to sposób na nieco inne podanie kotleta, czy inny rodzaj kanapki. Jakiś czas temu prezentowałam Wam pomysł na domowego hamburgera TUTAJ

A sam kotlet może być również składnikiem obiadu. Jest dietetyczny, pieczony, a nie smażony! Możecie zrobić z mięsem z indyka. I podać np. z kaszą jaglaną i surówką.

Smacznego!

wtorek, 8 kwietnia 2014

jedzenie knajpowe #3

Kolejny post z cyklu: jedzenie knajpowe.

Tym razem kilka zdjęć jedzeniowych z różnego rodzaju warszawskich miejsc.

Poniżej hamburger z frytkami belgijskimi:



Makaron z łososiem i szpinakiem w delikatnym śmietanowym sosie:



Sałatka z grillowanym tuńczykiem, truskawkami i delikatnym imbirowo - ziołowym sosem:





Myślę, że czasami warto zjeść coś na mieście. Choćby dla inspiracji :)

Muszę przyznać, że sałatka z grillowanym tuńczykiem bardzo mi się spodobała (i posmakowała!) i będę chciała ją odtworzyć, albo przynajmniej zrobić coś podobnego.

Smacznego!


poniedziałek, 7 kwietnia 2014

dietetyczny obiad: pierś z kurczaka z kaszą pęczak i pomidorkami koktajlowymi

Dzisiaj propozycja dietetycznego obiadu, w skład którego wchodzą:
pierś kurczaka, kasza pęczak jęczmienny i pieczarki wraz z pomidorkami koktajlowymi duszonymi z niewielką ilością cebuli.

dietetyczny obiad
Żeby przygotować obiad jak na zdjęciu potrzebujecie:
  • pierś kurczaka wielkości dłoni
  • kilka pomidorków koktajlowych
  • 3 pieczarki
  • 2 szalotki
  • kasza pęczak jęczmienny - około 4 łyżki
Pierś kurczaka usmażyłam w dostępnych w sklepach papirusach, mięso nie potrzebuje już żadnych przypraw ani tłuszczu. Na patelni poddusiłam pomidorki wraz z pieczarkami i szalotką. Kaszę ugotowałam zgodnie z informacją na opakowaniu.

Muszę przyznać, że pierwszy raz jadłam pęczak, sama do końca nie wiem czy to mój smak. Spróbuję z inną pozycją i dopiero wyrobię sobie opinię.


Pomysł na danie zainspirowany przepisami od pani Moniki Dajkowskiej-Bichta; dietetyk kliniczny.

niedziela, 6 kwietnia 2014

dietetyczny kapuśniak

Dzisiaj pomysł na obiad - bardzo dietetyczny kapuśniak. Bardzo lubię kapustę kiszoną, a dla tych, którzy niekoniecznie bądź mają wątpliwości, poniżej świetny artykuł opisujący jej niesamowite własciwości:
kapusta kiszona na zdrowie 

kapuśniak dietetyczny


Składniki na dietetyczny kapuśniak:
  • kapusta kiszona
  • marchewka (można użyć wszystkich składników powszechnej włoszczyzny)
  • cebula
  • ziele angielskie
  • liść laurowy
  • kminek, majeranek
  • sól - jeśli potrzeba
Przygotowanie:
  • zaczynamy od pokrojenia w piórka cebuli, którą wrzucamy do garnka z kroplą oliwy, dusimy i po chwili dodajemy pokrojoną w plasterki marchewkę, mieszamy
  • wyciskamy sok z kapusty - który można spokojnie wypić (niektórzy płuczą kapustę przed gotowaniem, bądź w trakcie gotowania zmieniają wodę, ja nie - ponieważ w kapuśniaku właśnie najbardziej lubię kwaśny smak) i dokładamy kapustę do garnka
  • podlewamy wodą, tak by przykryć całość (zamiast wody, można oczywiście dodać bulionu, bądź kostki) i dodajemy ziele angielskie i liść laurowy
  • zostawiamy na niewielkim ogniu pod przykryciem
  • gotujemy do czasu, aż marchewka i kapusta będą w miarę miękkie, nie lubię rozgotowanych, muszę czuć jak gryzę - jeśli rozumiecie co mam na myśli
  • przyprawiamy kminkiem oraz solą - jeśli jest taka potrzeba, moja kapusta była wystarczająco słona i nie musiałam dosalać
  • podajemy :)
Mój kapuśniak wyszedł bardzo gęsty, po zjedzeniu dwóch porcji dolałam nieco wody i przyprawiłam jeszcze raz. Widać to na poniższym zdjęciu, zupa jeszcze w garnku:

kapuśniak w garnku
Kapuśniak bardzo dobrze smakuje też na drugi dzień po gotowaniu, jeśli nie przeszkadza Wam jedzenie dwa dni tego samego, polecam zrobić więcej.

Smacznego!

jajko faszerowane łososiem, cebulą i pieczarkami - propozycja na zbliżającą się Wielkanoc

Poniżej przepis na faszerowane jajko. Przepis można wykorzystać na przykład przygotowując kolację, bądź na zbliżającą się Wielkanoc.


faszerowana skorupka jajka
Składniki na 12 połówek:
  • 6 jajek ugotowanych na twardo
  • łosoś wędzony - opakowanie 100g
  • 2 szalotki
  • 4 pieczarki
  • pietruszka, sól, pieprz do smaku
  • bułka tarta
  • masło i oliwa do smażenia
Przygotowanie:
  • jajka gotujemy na twardo, po ostygnięciu kroimy je na pół (w skorupkach) mocnym, zdecydowanym ruchem, by nie połamać skorupek
  • wyjmujemy jajka ze skorupek - do nadzienia będziemy potrzebować około 4 połówek, resztę można wykorzystać np. do sałatki jarzynowej
  • na patelni podduszamy: bardzo drobno pokrojone szalotki, pieczarki i łososia, dodajemy również drobno pokrojone jajko, mieszamy i przyprawiamy do smaku
  • wypełniamy nasze połówki jajek - bardzo dokładnie, ale też delikatnie ugniatamy, żeby skorupki się nie połamały
  • posypujemy wierzch bułką tartą - nieco przyklepujemy, żeby przywarła do składników
 
faszerowane jajka przed smażeniem

  • na patelni rozgrzewamy nieco masła wraz z oliwą
  • układamy nasze jajka i smażymy dosłownie minutę, dwie na złoty kolor - jak na zdjęciu na samej górze

Jeśli ktoś nie przepada za łososiem, można użyć np. szynki - reszta składników bez zmian, robiłam też takie i wychodzą równie pyszne.

Polecam zarówno na zbliżające się Święta, jak i tak po prostu np. na kolację.


Smacznego!

sobota, 5 kwietnia 2014

zdjęcia jedzeniowe #8

Ponownie zaprezentuję kilka zdjęć przedstawiających jedzenie. Nie zawsze moje, nie zawsze u mnie, ale jednak jedzenie.

Obiad u bratowej: pyszne gołąbki z kapustą, a nie w kapuście. Bardzo delikatne, pyszne!





Chciałoby się powiedzieć, że dorwałam się do całego garnka.. No nie! Obiad był na całej rodziny, ale nie mogłam się oprzeć przed zrobieniem tego zdjęcia!









 
A tak gołąbki prezentowały się na talerzu:


gołąbki a'la Ula
Prawda, że pysznie? :)


Kolejne zdjęcie to jedno z moich weekendowych śniadań. Jajko sadzone na szynce i papryce. Pyszneeeee! :)


jajko sadzone na śniadanie

I kolejna, nieco inna wersja podobnego śniadania:

jajko z szalotką, papryką i szczypiorkiem


Poniżej coś, na co mam ochotę od powrotu z Włoch... Ale z racji dietowania, obiad póki co niedostępny dla mnie. Pasta aglio e olio. Bardzo prosty, a jaki pyszny pomysł na obiad.


aglio e olio
A na drugie śniadanie bądź podwieczorek - dietetyczny jogurt: jogurt naturalny, avokado, banan, truskawki, otręby i owoce goji:


jogurt owocowy

Kolejne jedzenie mojej bratowej, poniżej pyszna zupa jarzynowa. Sama nie jadłam, ale brat tak zachwalał, że nie mogłam nie zaprezentować zdjęcia :)



zupa jarzynowa
Kolejne zdjęcie przedstawia bardzo dietetyczny obiad u mojego brata, chyba powinnam się uczyć od nich gotować :) Wygląda pysznie:


pierś z indyka, brokuły i kasza jaglana
Pomysł na dietetyczne śniadanie: koktajl z bananem, avokado i kiwi - bazą był jogurt naturalny - pycha!

jogurt
Ryż z kurczakiem w delikatnym sosie - propozycja na obiad:

ryż z kurczakiem w sosie

 
Smacznego!

czwartek, 3 kwietnia 2014

gulasz z kaszą gryczaną i ogórkiem kiszonym

Dzisiaj propozycja obiadowa: gulasz z kaszą gryczaną i ogórkami kiszonymi. 
Przyjęło się, że dobry gulasz musi się długo dusić. Ja jestem zwolenniczką szybkiej kuchni, dlatego też przygotowanie mojego (4 porcje jak na zdjęciu) zajmie nie więcej niż 60 minut. Poniżej szczegóły i mój talerz dla smaku :)


gulasz z mięsa wieprzowego z kaszą i ogórkami


Składniki:
  • cebula
  • mięso (ja użyłam szynki wieprzowej)
  • śmietana do sosów/zup
  • przyprawy
  • kasza gryczana
  • ogórki kiszone
Przygotowanie:
  • zaczynamy od pokrojenia na kawałki (im mniejsze, tym szybciej będzie się robiło i to pierwszy klucz do naszego sukcesu) mięsa wieprzowego
  • obtaczamy je delikatnie w mące i obsmażamy na mocno rozgrzanym oleju
  • w tzw. międzyczasie kroimy cebulę w pół-piórka i delikatnie podduszamy na osobnej patelni
  • do garnka z nieprzywierającą powłoką wrzucamy nasze podsmażone mięso, cebulę i przyprawy, chwilę dusimy, ciągle mieszając
  • do garnka wlewamy trochę wody (tak, żeby przykryło nasze składniki)
  • zostawiamy na niewielkim ogniu, co jakiś czas mieszając nasz gulasz
  • gotujemy kaszę gryczaną jak na opakowaniu
  • sprawdzamy mięso, jak rozpada się w ustach, do garnka dodajemy trochę śmietany (ja dodałam dużo ostrej przyprawy - śmietana złagodziła nieco smak)
  • dusimy dosłownie kilka minut, ciągle mieszając
  • PODAJEMY :)
Mam nadzieję, że zaprezentowany sposób pokaże, że to bardzo szybka, łatwa potrawa. Czasami do takiego gulaszu dodaję jeszcze marchewkę czy pieczarki, albo i jedno i drugie, i koncentrat pomidorowy. Tym razem dodałam pasty harissa, stąd pomarańczowy kolor.

Gulasz idealnie komponuje się z kaszą gryczaną i ogórkami kiszonymi. PYCHA!

Smacznego!

środa, 2 kwietnia 2014

dietetyczny obiad: pałki kurczaka z warzywami

Pomysł na kurczaka - tym razem pałki kurczaka (podudzia) pieczone z warzywami - mogą być jakie chcecie, ja poszłam na łatwiznę i użyłam mrożonej mieszanki.

Z kurczaków zdejmujemy skórę, następnie je przyprawiamy, wkładamy do naczynia żaroodpornego (ja używam garnków ingenio, które przykrywam folią aluminiową - robię w niej dziurki), posypujemy mieszanką warzyw, podlewamy nieco wodą i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni.


całość jeszcze w trakcie pieczenia


Po jakimś czasie odlewamy wodę, zdejmujemy folię aluminiową bądź przykrywkę i pieczemy jeszcze chwilę.

Całość maksymalnie 30-40 minut - czas zależny od piekarnika. Podglądajcie, sprawdzajcie.

kurczak z warzywami na talerzu
Obiad można podać z kaszą gryczaną, jęczmienną, pęczakiem. Polecam.


Smacznego!