poniedziałek, 14 kwietnia 2014

zielona zupa: zupa-krem z zielonego groszku

Poniżej przepis na zieloną zupę-krem z mrożonego groszku. Robi się bardzo szybko, smakuje bardzo dobrze, wygląda przepięknie.
Zupę podałam z grzankami z ciabatty posmarowanej czosnkiem, wraz z serem żółtym i suszonymi pomidorami.

Poniżej zdjęcie dla smaku, a pod zdjęciem składniki i sposób wykonania.

Mam nadzieję, że kogoś zainspiruję :)

zupa z groszku i kropkami z jogurtu naturalnego

Składniki (porcja dla 4 osób):
  • 2 opakowania mrożonego zielonego groszku
  • 2 średnie cebule
  • 2-3 ząbki czosnku
  • jogurt do zabielenia
  • sok z połowy limonki
  • olej/oliwa - 1 łyżka
  • bulion lub kostka rosołowa
  • przyprawy do smaku: kminek, sól, pieprz ziołowy
  • pieczywo na grzankę wraz z dodatkami
Przygotowanie:
  • cebulę pokrojoną w piórka wraz z czosnkiem pokrojonym w plasterki szklimy na łyżce oleju w garnku z grubym dnem, delikatnie solimy i dodajemy trochę kminku (w smaku nie będzie go czuć, a nie będziemy mieć tzw. wzdęć)
  • dodajemy groszek i w moim przypadku kostkę rosołową i wszystko chwilę mieszamy
  • zalewamy wodą - tak by przykryć całość, około 1 cm ponad składniki
  • gotujemy - gotuje się szybko, bo około 10 minut
  • zdejmujemy z kuchenki i używamy blendera, można przetrzeć przez sito, ja ze względu na moją wygodę, używałam blendera nieco dłużej i sito nie było już potrzebne
  • jeszcze raz wstawiamy na gaz, mieszamy, próbujemy i przyprawiamy, dodajemy też sok z połowy limonki
  • gotowe!
Smak zupy jest dość słodki, przełamie ją nieco jogurt naturalny, wiejska, kwaśna śmietana byłaby o niebo lepsza, ale pilnuję kalorii, dlatego też jogurt wygrał w moim wydaniu zupy. Grzanki, z suszonym pomidorem nieco równoważyły smak zupy. Taka zielona zupa to fajny pomysł na kolację.

Bardzo ciekawy smak, super zielony kolor, polecam spróbować!
Kiedyś już pokazywałam Wam pomysł na inną zieloną zupę, z fasolki szparagowej - przepis znajdziecie TUTAJ


Drugiego dnia zupę podkręciłam dosypując chili i suszonych pomidorów w proszku. Na wierzch starłam nieco parmezanu. Całość wyszła przepysznie.


zupa z groszku

Smacznego!

4 komentarze:

  1. Wygląda apetycznie - nigdy nie robiłam takiej zupy, a zrobię więc cel osiągnięty - zainspirowałaś mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wow! ale się u Ciebie dzieje kochana! dawno mnie tu nie było...

    zupka super! robiłam kiedyś podobną (wiem, wiem nie spodziewałaś się tego po mnie ;)) i dodawałam jeszcze mozzarelle, ale za to w mojej nie było cebuli. muszę wypróbować Twoją wersję. i częściej tu wpadać!

    pzdr,
    marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nareszcie wróciłaś :) Miło było się widzieć, a na bloga zapraszam i polecam próbować, gotowanie to bardzo fajna sprawa :)

      Usuń