Granola większości z Was kojarzy się zapewne z mieszanką do śniadania. W zasadzie poniekąd słusznie, ale podążając za Wikipedią: "Granola (słowo ang., pochodzące z włoskiego zdrobnienie od grano: zboże, pszenica) – mieszanina płatków zbożowych, rodzynek, orzechów, suszonych owoców i cukru (lub miodu), pieczona do chrupkości. Podawana jest z mlekiem lub jogurtem na śniadanie. Może być także wykorzystywana jako składnik ciast, deserów bądź batoników". I właśnie kwestia deserów jest tutaj kluczowa :)
Na dobrą sprawę składniki granoli możecie wybrać samodzielnie, dobrać takie, jakie najbardziej Wam pasują, jakie najbardziej lubicie albo macie w domu.
Ja użyłam:
- otręby pszenne - 6 łyżek
- siemię lniane ziarna - 3 łyżki
- płatki owsiane - 10 łyżek
- sezam - 2 łyżki
- pestki dyni - 3 łyżki
- pestki słonecznika - 3 łyżki
- migdały - 2 łyżki
- orzechy laskowe - 2 łyżki
- nasiona chia - 1 łyżka
- rodzynki - 3 łyżki
- płynny miód - 4 łyżki
- olej rzepakowy - 1 łyżka
Całość wysypałam na blachę do pieczenia, którą wyłożyłam papierem do pieczenia.
Następnie rozłożyłam wszystko na jedną warstwę na całą blachę.
Mieszankę piekłam w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, przez około 25 minut, ale co jakieś 5-7 minut mieszałam całość, żeby z każdej strony było wszystko upieczone.
Zapach w domu - niesamowity! :) Część mojej domowej granoli przekazałam koleżance w ramach prezentu :)
Część dla mnie zostawiłam w zamykanym słoiku. Można ją tak przechowywać jakieś 2-3 tygodnie i na tyle powinna wystarczyć ;)
Granolę polecam jako dodatek do śniadania - wystarczy dodać jogurt i owoce, bądź koktajl (zmiksowane owoce z jogurtem) i 2 łyżki granoli. Śniadanie gotowe. Nie dość, że się pysznie chrupie, to granola sprawi, że nie będziecie głodni przez kilka godzin.
A w ramach słodkiej niedzieli granolę polecam z jogurtem bądź samodzielnie jako przegryzka do popołudniowej kawy. Ziarna są pyszne, zapach jest niesamowity, sama radość, polecam!
Nie było mnie jakiś czas, w końcu miałam upragnione wakacje, a po wakacjach rewolucje zawodowe... Dużo się dzieje w przepisach również. Niebawem kolejne porcje!
Pozdrawiam słonecznie!
Smacznego!
mmniam! przesłodka i cudowna Twoja niedziela!
OdpowiedzUsuńracja :)
Usuńdomowa granola! ile bym oddała za taki słoiczek!
OdpowiedzUsuńto da się jakoś załatwić :)
UsuńNie masz tam dla mnie takiego słoiczka...? ;))) pyszna taka domowa granola....
OdpowiedzUsuńhihi - mogę mieć :)
Usuń