Poniżej zdjęcia jedzenia, jakie dane mi było kosztować. Muszę przyznać, że królowała ryba. I mam to szczęście, że trafiam w miejsce, gdzie rzeczywiście jest świeża, dobrze przygotowana i dzięki temu smaczna. Jeszcze nigdy (a wracam tam od 7lat) nie zdarzyło się, by mi coś nie smakowało, albo żebym miała rewolucje... Poniżej kilka zdjęć, czas wspomnień :)
dorsz z patelni z pieczonym ziemniakiem i ogórkami małosolnymi |
dorsz z patelni z miksem surówek i ziemniakiem pieczonym wraz z sosem tzatziki |
kiełbasa z grilla :) |
grillowany łosoś z masłem czosnkowym, ziemniakiem i ogórkami małosolnymi |
gulasz mięsny z plackami ziemniaczanymi |
dorsz z ziemniakiem i ogórkami |
Tak jak mówiłam - prawie same ryby! Ale uwielbiam, zwłaszcza gdy jedząc je słyszę szum morza! :)
Zachód słońca na plaży... Już zastanawiam się kiedy tam wrócę....
Lubicie nasze morze? Macie swoje ulubione miejsca? Trafiacie na dobrą kuchnię? Podzielcie się jeśli możecie :)
Smacznego!
PS. Znikam z bloga na jakiś czas, mam nadzieję, że o mnie nie zapomnicie. Po powrocie pokażę zdjęcia z kulinarnych podróży i na pewno nowe przepisy, do zobaczenia!
Jadąc nad morze mamy możliwość samemu smażyć rybkę :)
OdpowiedzUsuńKupujemy w porcie i robimy rybny BAL. Polecam !
Pod warunkiem, że mamy w pokoju aneks kuchenny i patelnię :)) no ale jak mamy to rzeczywiście rybne szaleństwo na wyciągnięcie ręki....
UsuńNiby tak, ale wakacje to wakacje. Od sprzątania, gotowania i pracowania! Poza tym zazwyczaj mam dostępny tylko pokój z łazienką.
UsuńPiękne zdjęcia, wieki nie byłam nad morzem.......ostatnio u mnie prym wiodą góry.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i wracaj szybko :)
Oj piękne to morze, nie wiem czy latem, czy jesienią piękniejsze... Uwielbiam!
UsuńCzłowiek aż się głodny robi patrząc na te apetycznie podane dania!
OdpowiedzUsuń:) i o to chodzi, gotowanie czas zacząć :)
Usuńuwielbiam klimat polskiego morza.. :) Cudowna plaża, ciepła woda.. :)
OdpowiedzUsuńwidzę, że chyba jesteś fanką dorsza ;) To tak jak ja!
oj tak, dla DORSZA zdecydowane TAK :)
Usuń