piątek, 5 września 2014

dietetyczne grillowane kotleciki z mielonej wołowiny

Niektórzy z Was już wiedzą, że nie robię zwykłych kotletów mielonych. Moje są zazwyczaj pieczone w piekarniku. Ostatnio byłam u znajomych na grillu, który organizowany był z okazji zakończenia wakacji, pomyślałam, że takie kotlety będą miłą odmianą dla tłustej karkówki i kiełbasy, która podawana jest standardowo.

Kotleciki z grilla - z płatkami owsianymi, otrębami i mnóstwem składników. 

Zapraszam!

zdjęcie zrobione, jak już kotlety znikały z talerza :)


Składniki:
  • 40 dkg mielonej wołowiny
  • czerwona papryki - 1/4 sztuki
  • por - 5 cm
  • cebula - 1/2 małej sztuki
  • pieczarka - 1 sztuka
  • czosnek - 3 ząbki
  • jajko - 1 sztuka
  • płatki owsiane - garść
  • otręby - 2 łyżki
  • olej rzepakowy - 1 łyżka
  • przyprawy do smaku: imbir, chili, pieprz ziołowy, sól morska
Przygotowanie:
  • Paprykę, pora, cebulę, pieczarkę i czosnek kroimy w bardzo drobną kostkę i dusimy na patelni polanej olejem rzepakowym. Dodajemy przyprawy. Dusimy po to, by warzywa się przegryzły i zmiękły. Odstawiamy do ostygnięcia.
  • Do mięsa dodajemy płatki, otręby, jajko i mieszamy. Dodajemy uduszone warzywa i dokładnie mieszamy.
  • Formujemy kotleciki i układamy na grillu (u mnie skończyło się na formowaniu kotlecików i ułożeniu ich w pojemniku do przechowywania żywności.



Kotleciki można upiec w piekarniku - pokazywałam już Wam przepis, który został ciepło odebrany, jest TUTAJ 
Tym razem zostały upieczone na grillu i nieskromnie muszę przyznać, że znowu wyszły pyszne :)

Smacznego!


16 komentarzy:

  1. Też nie przepadam zbytnio za tradycyjnymi mielonymi - jeśli już, to z piekarnika. Twoja dzisiejsza propozycja jest bardzo kusząca;)

    OdpowiedzUsuń
  2. z piekarnika nie próbowałam..
    hmm.. może być ciekawy smak i bez przypalania :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam - są nieco inne niż mielone z patelni, ale zdrowe i smaczne!

      Usuń
  3. Bardzo kusząca i pyszna wersja :) bez smażenia więc super....

    OdpowiedzUsuń
  4. Aaaa, to dobry pomysł, muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja też zdecydowanie wolę takie kotlety. Rzadko jadam mięso, ale jak jem to zdecydowanie wolę pieczone czy gotowane. Twoje kotleciki wyglądają super :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne! Uwielbiam takie lekkie propozycje... i uważam za genialne rozwiązanie zamianę tradycyjnej bułki na płatki czy otręby, sama tak robię coraz częściej, a moi panowie nawet nie zauważają różnicy:P

    OdpowiedzUsuń
  7. Nawet jutro na obiad mogłabym coś takiego pysznego zjeść...

    OdpowiedzUsuń