poniedziałek, 19 października 2015

podróże kulinarne - RZYM po raz drugi - 2 porcja

Witajcie!
Zgodnie z zapowiedzią dzisiaj kolejna porcja zdjęć z Rzymu. Wcześniejsze są do zobaczenia TUTAJ - RZYM część 1

Zaczynamy!

Byłam twarda i tylko wtedy, gdy byłam bardzo głodna zjadałam całą pizzę, w pozostałych przypadkach dzieliłam ją na pół, ale dzięki temu miałam miejsce na deser :)





I targ - moich odwiedzin na targu podczas wizyty w Rzymie nie mogło zabraknąć :) W ostatnim poście pojawiło się duża zdjęć z targu właśnie, tym razem również - ale chciałabym byście choć spróbowali poczuć się jak ja...













A na koniec TIRAMISU - deser, o którym w Rzymie nie można zapomnieć. Dość ciekawe jest to, że jadłam je kilka razy, w różnych miejscach i za każdym razem było podane inaczej i inaczej smakowało - co nie zmienia faktu, że za każdym razem było pyszne! :)



Ostatnia porcja zdjęć z Rzymu już niebawem.

Czy też tak macie podczas wyjazdów, że jedzenie stanowi ważną ich część?

Smacznego!

23 komentarze:

  1. Kocham to smaczne miasto. Piękna podróż:) Dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  2. Włoskie jedzenie jest przepyszne <3 w Rzymie nie byłam, zazdroszczę :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko wygląda przepysznie ;)
    Dla mnie zdecydowanie jedzenie stanowi najważniejszą część wyjazdów; )

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam włoskie jedzenie :)
    Dla mnie podróże to nie tylko zwiedzanie, ale również smakowanie lokalnego jedzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniała podróż i pyszne włoskie jedzenie

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojoj jaki pyszny deserek, a ten targ mnie zachwycił, ale bym tam pobuszowała :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jedyne co mi się nasuwa to MNIAM :) kocham włoską kuchnię

    OdpowiedzUsuń
  8. w podróży jedzenie jest najważniejsze:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwszy deser jak najbardziej w naszym guście :) Tiramisu ze względu na kawę niestety odpada :/

    OdpowiedzUsuń
  10. Mniam Tiramisu :) Też słyszałam właśnie o tym, ze ile przygotowujących tiramisu, tyle rożnych przepisów. Jedzonko w podróży to chyba najważniejsza jej część 😉

    OdpowiedzUsuń
  11. Znowu tyle pyszności.... i poszalałabym tam na zakupach :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Ta karczma Rzym się nazywa? :))) Cudowne deserki.

    OdpowiedzUsuń
  13. Rzym jest przepiękny, mam nadzieję, że uda mi się jeszcze raz tam pojechać, świetne fotki:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Targowisko, na którym można nie liczyć czasu i pieniędzy!😆

    OdpowiedzUsuń
  15. wspaniałe zdjęcia i cóż za pyszności! mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeśli mam odpowiednią ilość gotówki to oczywiście lubię próbować regionalnego jedzenia. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. uwielbiam włoską kuchnię <3 zjadłabym teraz taka pyszną pizzę

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo fajna relacja, zprzyjemnością przeczytałam i obejrzałąm :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja uwielbiam dobrze i smacznie zjeść dlatego często rodzinne wypady ustawione są pod tym kątem :D Apetyczne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  20. Uwielbiam Włochy! Patrząc na Twoje zdjęcia, w mojej głowie natychmiast zrodziły się wspomnienia tegorocznych wakacji :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Panna Cotta i Tiramisu- jadłabym!

    OdpowiedzUsuń