Bardzo lubię ten cykl, choćby z tego względu, że czasami mogę pochwalić się jedzeniem podejrzanym u znajomych czy takim, którego po prostu nie opłaca się szczegółowo opisywać. Ot trochę inspiracji.
Na pierwszy ogień jajecznica z porem, kawałkami wędzonej piersi kurczaka, serem żółtym i pomidorami, bo kto powiedział, że musi być z cebulą?
Rzeczywiście cebuli w domu był brak, a ochota na jajecznicę nieziemska. Wyszło pysznie. Podana z 2 cieniutkimi kromkami chleba razowego.
jajecznica z porem, szynką i serem żółtym |
Świąteczna kaczka prezentowała się pięknie, smakowała nieziemsko :) Nie ma to jak obiad u Rodziny :)
I na talerzu - pieczona kaczka w towarzystwie ziemniaczków i buraczków!
Jogurt z musem truskawkowym, dawką orzechów i migdałów - nie ma to jak pyszne drugie śniadanie :)
Poniżej propozycja śniadaniowa. Kanapka z jajkiem na twardo z dodatkiem sałatki z rzodkiewki i szczypiorku z łyżką jogurtu naturalnego, pycha!
Wielki talerz malutkich naleśników, które wypełniłam dżemem truskawkowym:
A na koniec obiad jakim próbowała skusić mnie koleżanka :)
Makaron z łososiem i dużą ilością szpinaku.
makaron z łososiem i szpinakiem |
Mam nadzieję, że jakieś zdjęcie zainspiruje Was do przygotowania czegoś samodzielnie!
Smacznego!
mniam, mniam wszytko wygląda bardzo smacznie i apetycznie :D
OdpowiedzUsuństaram się jak mogę, dziękuję :)
Usuńpiękne zdjęcia:) jaka ja teraz jestem GŁODNA..
OdpowiedzUsuń