Lubię zupy, zwłaszcza jesienno-zimową porą, kiedy jest zimno i ponuro. Staram się wtedy przygotowywać zupy, które są smaczne, szybkie i rozgrzewające. Króluje oczywiście najtańsza zupa świata, czyli cebulowa!
A dzisiaj zupa z zielonej soczewicy.
Jak wiemy soczewica zawiera dużo białka, niektórzy mówią nawet, że jest dobrą alternatywą dla mięsa, ale ja jako prawdziwy mięsożerca raczej tak nie uważam, ale jako dodatek jest pyszna :) Dodatkowo soczewica zawiera potas i kwas foliowy.
Podążając za poradnikiem zdrowie poniżej wartości odżywcze soczewicy.
Średnia wartość odżywcza ugotowanej (bez soli) soczewicy w 100 g:
Wartość energetyczna - 116 kcal
Białko ogółem - 9,02 g
Tłuszcz - 0,38 g
Węglowodany - 20,13 g (w tym cukry proste 1,80)
Błonnik - 7,9 g
Zielona soczewica sama w sobie ma mało ciekawy smak, jest dość delikatna. Połączenie z pomidorami, czosnkiem i ziołami zapewni nam ciekawy posmak i czerwony kolor. No i jakby nie patrzeć będzie to dietetyczna zupa. Polecam!
Składniki:
- 1/2 szklanki zielonej soczewicy
- 1/2 czerwonej cebuli (można użyć zwykłej, ja nie miałam)
- 3 ząbki czosnku
- 3 listki laurowe
- kilka kulek ziela angielskiego
- kilka kulek pieprzu kolorowego
- sól, pieprz, chili, zioła - do smaku
- 1 puszka pomidorów
- 4 suszone pomidory
- olej rzepakowy
- woda - około 2-3 szklanki
Cebulę i czosnek posiekać, dodać do garnka z grubym dnem polanym olejem rzepakowym. Podduszamy, dodajemy pokrojone suszone pomidory i przyprawy. Mieszamy, dusimy chwilę i dodajemy pomidory w puszcze oraz wypłukaną w zimnej wodzie soczewicę. Mieszamy całość, chwilę dusimy i dodajemy wody. Na początek około 2 szklanki. Ilość wody zależy od tego jak bardzo gęstą zupę chcecie mieć. Całość gotujemy na niewielkim ogniu około 40 minut.
Pracy z samym przygotowaniem wiele nie ma - czyli jest to danie, jakie lubię: dość szybkie, smaczne, proste i dietetyczne! :)
Smacznego!
Pyszna i rozgrzewająca takie lubię najbardziej :D Na pochmurne dni miseczka zupy od razu poprawia nastrój :D
OdpowiedzUsuńU mnie przed chwilą powstała właśnie cebulowa. :)
OdpowiedzUsuńObawiam się twardości soczewicy, ale jak tak zachęcasz, myślę, że kiedyś spróbuję. :)
Po 40 minutach soczewica jest niemalże rozpadająca się, bardzo miękka i dobra. Też miałam obawy z jej twardością na początku, spróbuj! :)
Usuńdietetyczna, ale jaka apetyczna!
OdpowiedzUsuńFajna, przyznam, że ja z soczewicą jestem,, na bakier,, ale jak patrzę na tę zupę to mogłabym to zmienić :)
OdpowiedzUsuńMusisz kupić - jak już będziesz miała w domu to na pewno coś z niej przygotujesz :) Zupa wydaje się najprostsza :)
UsuńZupa z soczewicy, to jedna z moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona zupa. Przebiła nawet pomidorówkę.
OdpowiedzUsuńTo się narobiło :)
Usuńtakie zupy są bardzo sycące i rozgrzewające.. :)
OdpowiedzUsuńIdealna właśnie na zimową porę!
Bardzo fajny przepis na zupę. Zupy są szczególnie dobre np. przy wspomaganiu treningów odchudzających. Pozwalają najeść się porządnie bez ryzyka przesady z kaloriami.
OdpowiedzUsuńo tak, a walka z wagą i kaloriami to coś z czym zmagam się już jakiś czas :)
Usuń