czwartek, 10 lipca 2014

zapiekanka makaronowa

U każdego z nas przychodzi taki moment, że w lodówce jest trochę jedzenia, a jedyne co sobie powtarzamy, to że nie ma co jeść. A i u mnie tak się czasami zdarza. Ale jako, że nie lubię wyrzucać jedzenia, zawsze staram się coś zrobić z tego, co zostało z wczoraj. Najlepszą propozycją jest pizza albo zapiekanka.

Dzisiaj postawiłam na zapiekankę. 

Zapiekanka makaronowa z łososiem.

Składniki: w zasadzie mogę napisać: wszystko co macie, baza makaronowa albo ziemniaczana :) Ale u mnie tym razem znalazły się:
  • podgotowany wcześniej makaron - u mnie kokardki
  • kawałek upieczonego łososia
  • suszone pomidory
  • kapary
  • czarne oliwki
  • kilka łyżek śmietanki do zup i sosów 12%-18%
  • sery: żółty, cheddar, pleśniowy
  • przyprawy: oregano, czosnek, suszone pomidory w proszku, bazylia, pieprz cytrynowy
Przygotowanie:
Łososia łamiemy na kawałeczki, ser żółty ścieramy na tarce, pozostałe kroimy w kawałki. Wszystkie składniki oprócz sera pleśniowego i cheddara wkładamy do miski, mieszamy ze sobą, przekładamy do naczynia do pieczenia. Na wierzch układamy sery, dociskamy i wkładamy naczynie do piekarnika na około 20 minut - 180%. Nie zależy nam na upieczeniu, a jedynie zapieczeniu naszych składników. W zasadzie wszystkie nadają się do zjedzenia, bo albo można jeść je w takiej postaci, albo zostały wcześniej ugotowane bądź upieczone.
Po około 20 minutach nasza zapiekanka jest gotowa.


W sumie danie to jest bardzo łatwe w przygotowaniu, można użyć do niego wszystkich składników jakie akurat mamy. Pyszne byłoby również z tuńczykiem z puszki, czy upieczonym wcześniej kawałkiem mięsa. Polecam eksperymentowanie!

Smacznego!

8 komentarzy:

  1. uwielbiam takie zapiekanki! :D
    Naajlepsze, bo łączą wszystko to co lubię, bo w końcu z resztek lodówkowych :D

    OdpowiedzUsuń
  2. To racja :) Czasami takie jedzenie smakuje lepiej, niż przygotowywane z super specjalnych składników :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Często robię zapiekanki, właśnie na zasadzie robienia porządków w lodówce :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z łososiem i suszonymi pomidorami .... to pysznie :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za komentarze! Jest mi bardzo miło! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mmm, wspaniała inspiracja na obiad ! ;D

    OdpowiedzUsuń