niedziela, 1 marca 2015

propozycja obiadowa - tuńczyk z jarmużem

Witajcie!

Dziś stek z tuńczyka podany z jarmużem. Zapraszam!







Do jarmużu podchodziłam jak kot do jeża. Niby zdrowe, niby popularne, niby trzeba, zielone, chlorofil, itp... Aż się przekonałam. Zjadam niemalże codziennie w różnych formach. Głównie jako dodatek do porannego koktajlu. Ale ostatnio kupiłam świeżego, pięknego tuńczyka. Długo zastanawiałam się z czym go zjeść, aż w końcu natchnęło mnie i stwierdziłam, że jarmuż potraktuję jak szpinak i podam z kawałkiem grillowanego tuńczyka. Udało się i było bardzo pyszne! Zdecydowanie do powtórzenia, może niekoniecznie z tuńczykiem, bo to szaleństwo raz na jakiś czas, ale na pewno spróbuję z kurczakiem czy inną rybą. Stek z tuńczyka już kiedyś gościł na moim stole i wtedy prezentował się TAK, tym razem nieco inaczej, zapraszam!


Składniki na 1 porcję:

  • kawałek tuńczyka - 1/2 kawałka jak na zdjęciu (grubość około 1 cm)
  • jarmuż - 3 spore garści
  • czosnek - 2 ząbki
  • dobrej jakości oliwa
  • sól i pieprz

Przygotowanie:

  • tuńczyka delikatnie posoliłam i posypałam świeżym pieprzem
  • posmarowałam oliwą
  • z jarmużu oderwałam twarde kawałki
  • czosnek pokroiłam w plasterki
  • na gorącą oliwę wrzuciłam czosnek, delikatnie go posoliłam i dodałam jarmuż, mieszałam
  • na grillowej, mocno rozgrzanej patelni umieściłam tuńczyka
  • smażyłam go jakieś 2-4 minuty z każdej strony

świeży kawałek tuńczyka

zgrillowany kawałek tuńczyka





Po usmażeniu tuńczyk powinien być nieco różowy w środku. Jak ktoś woli wysmażony, należy go trzymać na patelni nieco dłużej. Generalnie czas smażenia zależny jest od wielkości kawałka.







Muszę przyznać, że obiad wyszedł nad wyraz smacznie. Jarmuż w takiej postaci jest bardzo smaczny, a tuńczyk - smak sam w sobie! Można go skropić delikatnie sokiem z cytryny.

Ostatnio koleżanka doradziła mi, by do jarmużu (i szpinaku) dodać nieco świeżego imbiru, jeszcze bardziej podkręci smak. następnym razem tak zrobię. 

A Wy macie ciekawe, smaczne patenty? Chętnie je poznam. :)

Smacznego!


13 komentarzy:

  1. Mniamn, ale super tuna ;) całość pyszna i zdrowa.
    Mnie taki jarmuż ( kiedyś robiłam...) jakoś nie zachwycił, wolę chyba jednak szpinak :) ale dodawanie jarmużu do koktajli jeszcze wypróbuję :) pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w takim razie spróbuj, bo w koktajlach jest super, dziś zakupiłam znowu :)

      Usuń
  2. Ja jeszcze nigdy nie próbowałam jarmużu, ale za każdym razem gdy jestem w sklepie, to o nim zapominam;)
    Świetny pomysł na obiadek i nie tylko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj, ma ciekawy smak! Zarówno w daniu obiadowym jak i dodatek do koktajlu.

      Usuń
  3. Przyznam szczerze, że jarmużu nigdy nie jadłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak miałam, do niedawna. Spróbuj, ma ciekawy smak i podobno masę zdrowia! A dziś wstąpiłam do Biedry i kupiłam kolejny raz. Będę dodawać do koktajlu! :) A co!

      Usuń
  4. świeży tuńczyk dla mnie tu w Polsce jest nieosiągalny. Więc oblizuję się na widok Twojego pysznego obiadu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest osiągalny - nawet w Auchanie ;) i to pięknie wyglądający cały kawałek, który kroją dla Ciebie wg gramatury lub na dowolnej grubości filety. Naturalnie, jest dość drogi, ale od czasu do czasu warto.

      Twój jest perfekcyjnie zgrillowany. Wygląda apetycznie i wydaje się nie być suchy ;) poza tym jest idealny w środku - widać, że znasz się na rzeczy.

      Usuń
    2. @ Julianna Bednarczuk - Jest osiągalny w naszej urokliwej Polsce :), ja kupuję w Makro - zawsze w czwartki jest dostawa świeżej ryby, dostępny jest też a Almie.

      @ whipped cream - dzięki za miłe słowa! rzeczywiście kawałek udał się bardzo :)

      Usuń
  5. Rybę lubię zawsze i o każdej porze, jarmuż znam, ale jadam rzadko. Bo trudno kupić, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obecnie dostępny jest w biedronkach, w lodówkach tam, gdzie sałatki i kiełki.

      Usuń
  6. Piękny stek! U mnie w mieście takiego nie dostanę :( Apetycznie podany :)

    OdpowiedzUsuń