niedziela, 29 marca 2015

propozycja obiadowa: duszony królik

Witajcie!
Dziś danie na jakie miałam ochotę już dłuższy czas, ale zawsze coś było nie po drodze. Aż w końcu miałam okazję. Rodzinny obiad. Dobra okazja by zrobić coś innego, bo ile razy mogę podawać pieczonego łososia czy standardowego kurczaka... Pomyślałam: Królik to jest to! No i jak pomyślałam, tak zrobiłam! :)


Jakiś czas szukałam przepisów w Internecie, bo przyznam, że królika jadłam kilka razy, jeszcze jako dziecko również, ale sama dzisiaj przyrządzałam pierwszy raz.

Inspirowałam się przepisem znalezionym tutaj: przepis na królika w śmietanie, choć inspirowałam to mało powiedziane, zrobiłam prawie identycznie :)

Zapraszam na królika w śmietanie z ziemniakami.




Składniki na 6 porcji:

  • tuszka królika (moja ważyła 1,4 kg)
  • 6 marchewek
  • 2 szalotki
  • 2 ząbki czosnku
  • mąka pszenna - około 2-3 łyżek
  • prawie 200 ml śmietany 30% do zup i sosów
  • 1 łyżka masła
  • olej rzepakowy
  • przyprawy: pieprz czarny, sól, kurkuma
  • zioła: świeża pietruszka, tymianek i koperek
  • ziemniaki do podania (u mnie 10 średniej wielkości)

Przygotowanie:

Najpierw należy pokroić królika. Próbowałam zgodnie z filmikami znalezionymi na YouTube, ale i tak zrobiłam po swojemu. Królika umyłam pod bieżącą wodą, następnie włożyłam do miski, dosypałam około 1 łyżkę soli i wlałam zimnej wody. Królik spędził w misce około 15-20 minut. Następnie osuszyłam kawałki królika ręcznikiem papierowym, delikatnie obtoczyłam w mące i smażyłam na rozgrzanym oleju. Smażyłam jakieś 5-8 minut z każdej strony.




Nastawiamy bulion, w którym królik będzie się dusił.
Do dużego garnka wlewamy około 4 szklanek wody, dodajemy łyżkę masła, łyżeczkę kurkumy, szczyptę soli, pieprzu oraz kilka gałązek natki pietruszki i tymianku.



W czasie smażenia się królika obrałam i pokroiłam w plasterki marchewkę.
Usmażone kawałki królika wkładałam do gotującego się bulionu. Gdy wszystkie kawałki królika były w garnku, dodałam marchewkę i pocięty koperek. Zmniejszyłam ogień na minimum i przykryłam garnek pokrywką. Na patelni po króliku podsmażyłam drobno pokrojony czosnek i szalotkę. Dodałam do garnka.

Do królika zaglądałam kilka razy, by przemieszać kawałki królika, całość dusiłam jakieś 1,5 godziny. W tym czasie przygotowałam rzodkiewkę ze szczypiorkiem i jogurtem naturalnym z niewielką ilością soli i pieprzu, która była dodatkiem do królika.




Chwilę przed zakończeniem duszenia królika nastawiłam ziemniaki.

Przed samym podaniem sos zabieliłam śmietaną. Do miseczki odlałam kilka sporych łyżek sosu, dodałam śmietanę, wymieszałam dokładnie i dodałam do garnka. Całość poddusiłam dosłownie 2-3 minuty.

Królika podałam z ziemniakami. Całość wyszła bardzo smacznie. Królik rozpływał się w ustach, mięso było mięciuteńkie. Chrupkość rzodkiewek pasowała idealnie.







Myślę, że takie danie będzie idealne nie tylko na niedzielny obiad z rodziną, ale również na zbliżające się Święta.
Ja już swoją premierę mam za sobą i wiem na pewno, że taki obiad powtórzę nie raz. Sos będzie też idealny z kurczakiem.


Smacznego!

29 komentarzy:

  1. Wygląda pysznie :) a ja nie jadłam jeszcze królika....

    OdpowiedzUsuń
  2. Apetyczny:) Zabieram się za królika i zabrać nie mogę:) Planuję od dawna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Królik to bardzo smaczne mięso, nie wiem jak można go nie lubić. :) Pyszności.

    OdpowiedzUsuń
  4. ja na królika się nie skuszę, ale mojemu ukochanemu ślinka cieknie na kawałek króliczka :) chętnie by zjadł taki obiadek :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie jadłam. Może w końcu się odważę i przygotuje danie z królika. Obiadek wygląda pysznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. idealny pewnie wyszedł :D lubię królika, nawet bardzo, ale muszę mieć dzień na niego ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak, nieskromnie powiem, że wszystkim bardzo smakowało :)

      Usuń
  7. Pychota :) Przepis zapisuje do wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. daj znać jak wyszło, jak smakowało, na pewno się uda!

      Usuń
  8. królik w śmietanie to jedno z naszych ulubionych dań, robię troszkę inaczej. Ale Twój prezentuje się bardzo apetycznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chętnie poznam Twoją wersję, bo jak już raz zrobiłam, będę pewnie kombinowała na inne sposoby :)

      Usuń
  9. Królik wygląda niesamowicie apetycznie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Królik przy zbliżającej się Wielkanocy?! Bidulek.... xD

    OdpowiedzUsuń
  11. Przez szacunek do królików (przez 9 lat miałam w domu śliczną króliczkę) nigdy nie zjadłabym niczego podobnego. Ale ziemniakami bym nie pogardziła :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie jadłam dawno ,kiedyś robiła moja babcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moja śp. babcia też robiła, właśnie w śmietanie i jeszcze robiła pasztet, ale tego się chyba nie podejmę :)

      Usuń
  13. Chociaż rzadko jem mięso z królika, to bardzo je lubię. Tak przyrządzone na pewno smakuje wyśmienicie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie pojawiło się pierwszy, ale na pewno nie ostatni raz :)

      Usuń
  14. Oj zjadłabym, zjadła, dawno nie konsumowałam takiego mięska...

    OdpowiedzUsuń
  15. nie skusiłabym się na królika ale całość komponuje sie idealnie :)

    OdpowiedzUsuń